Dlaczego warto czytać dzieciom książki?

W naszym ostatnim wpisie blogowym dowiedziałeś się, dlaczego czytanie może okazać się wyzwaniem dla dziecka. Czy warto w takim razie czytać dzieciom książki? Uważamy, że zdecydowanie tak! 

Kiedy zachęcić dziecko do czytania?

Wróćmy teraz do tytułowego pytania: dlaczego warto czytać dzieciom książki? Dodam tylko: czytać w każdym wieku (tak, od urodzenia!). Umiejętność czytania i pisania to nie tylko wiedza na temat tych czynności ale także coś, co pojawia się o wiele wcześniej – zainteresowanie językiem pisanym. Psychologowie nazywają ten okres tworzeniem się mowy pisanej i mają na myśli najwcześniejszą świadomość dziecka co do istoty pisma.

Zrobiło się mocno naukowo? Chodzi o to, że już malutkie dzieci zaczynają rozumieć, że te dziwne drukowane symbole mają specjalnie znaczenie, bo poza tym, że są wszędzie, dorośli zwracają na nie szczególną uwagę. I tak, zainteresowanie dziecka czytaniem pochodzi z jego najwcześniejszych kontaktów ze słowem pisanym, co najczęściej dzieje się z inicjatywy rodziców i opiekunów, prawda? 

Wspólne chwile przy książce

Rodzice czytają

Wspólne czytanie dzieci i rodziców było przedmiotem wielu badań. Okazuje się, że jest to proces ogromnie angażujący i interaktywny. Dorośli nie tylko czytają, a dzieci nie tylko słuchają. Podczas wspólnego czasu z książką tworzy się silna relacja – dziecko pyta, a dorosły odpowiada, tłumacząc narrację i sprawdzając, czy dziecko rozumie następstwo zdarzeń. Dorosły wskazuje palcem obrazki w książkach, dając dziecku jasno do zrozumienia, że treść łączy się z obrazem.

Często dorosły przywołuje zdarzenia z życia dziecka, np. „Pamiętasz? Też jechaliśmy pociągiem do babci”. Jest to moc interakcji! Pojawia się wielkie zaangażowanie! I dalej, dziecko obcując z książką widzi, że służy ona do czytania, strony obraca się po kolei i … te śmiesznie zadrukowane kartki mają treść, która jest tam zawsze taka sama. Dla nas to oczywiste, ale dla dziecka wszystko jest nowością. 

Czytanie dzieciom książek – dodatkowe korzyści

Dobrze, to brzmi bardzo mądrze, ale czy to wszystko? Czy wspólne czytanie uczy tylko czytania? Nie, czytanie samo w sobie niesie o wiele więcej dobra niż sama umiejętność składania liter (choć przyznamy, że jest ona niezwykle cenna). Czytanie to niezwykle złożony proces, który działa niemal na każdą część mózgu człowieka. Rozwój umiejętności poznawczych: trenowanie pamięci, analizy, syntezy, postrzegania wzrokowego – to już  wiemy.

Co dalej? Trenowanie umiejętności przyjmowania perspektywy drugiej osoby, czyli bohatera. To jest bardzo trudne, nawet dla dorosłych. Kolejna korzyść to budowanie kompetencji narracyjnej czyli umiejętności opowiadania. Jest to ważne nie tylko podczas komunikacji, ale także w procesie budowania własnej tożsamości. Mówiąc wprost – opowiadanie pomaga nam zrozumieć i analizować nasze własne doświadczenia czyli… historię naszego życia. To nie koniec korzyści! Trenowanie wyobraźni, czyli umiejętności abstrakcyjnego myślenia – jednego z najważniejszych osiągnięć człowieka – to jeden z największych atutów czytania. Nie bagatelizujmy tego! Okazuje się bowiem, że czytanie jest procesem, który wpływa na nas niemal w każdym wymiarze. Od procesów poznawczych, przez społeczne aż po emocjonalne. 

Wpływ czytania książek na rozwój dziecka 

Czytanie rozwija, buduje relację i po prostu uczy. Obecnie modne jest mówienie o tym, jak różne czynności wpływają na mózg naszego dziecka i wspierają jego rozwój. Prawda jest taka, że każde doświadczenie kształtuje nas jako ludzi, a więc wpływa na rozwój. Najważniejsze zatem jest to, żeby dbać o zapewnianie naszym dzieciom takich doświadczeń, z których mogą czerpać jak najwięcej. I takim doświadczeniem jest czytanie. Czytajmy jak najwięcej. Rozbudźmy w dzieciach miłość do czytania (i w sobie też!).  

Obiecuję, że nie będą Państwo żałować!

Bibliografia:

• „Psychologia dziecka” H.R. Schaffer
• „Psychologia rozwoju człowieka. Charakterystyka okresów życia człowieka”  red.nauk. B.Harwas-Napierała, J.Trempała