Dwujęzyczność u dzieci – jeden zwrot, pod którym kryje się wielki dar, który rodzic może podarować swojemu dziecku.
Czym ogólnie jest dwujęzyczność? Dwujęzyczność, nazywana jest inaczej bilingwizmem. Wywodzi się z założenia o istnieniu dwóch niezależnych od siebie systemów językowych. Pierwszy nazywany L1 określany jest jako system językowy pierwszy (podstawowy) i drugi L2, ten, który został nabyty jako drugi. Dwujęzyczność sprawia, że człowiek może posługiwać się dwoma (lub więcej) językami na tym samym poziomie znajomości fonemów, rozumieniu języka i naturalnego myślenia w dwóch (lub więcej) systemach językowych. Bardzo ważne jest to, że razem z dwujęzycznością idzie w parze dwukulturowość, czyli rozumienie, poruszanie i utożsamienie się z kulturą znanych języków. Proces dwujęzyczności jest naturalny i najczęściej zaczyna się już we wczesnym dzieciństwie.
Dwujęzyczność – rodzaje
O dwujęzyczności można mówić wtedy, gdy zdolności językowe dotykają najważniejszych obszarów życia i funkcjonują ze sobą w równowadze. Jednak obydwa systemy językowe nie muszą być opanowane w tym samym stopniu. Znaczy to, że osoba dwujęzyczna może z większą swobodą wypowiadać się na jeden temat w jednym języku, a na drugi w innym. I jest to całkowicie normalne. Taka osoba umiejętnie używa gestykulacji, mimiki czy melodii typowej dla każdego znanego jej języka.
Istnieją różne rodzaje i różne stopnie dwujęzyczności. Podstawowy podział to:
- dwujęzyczność równoczesna – dotyczy osób, u których drugi język został wprowadzony przed 3 rokiem życia;
- dwujęzyczność sukcesywna – dotyczy osób, które drugi język poznały po 3 roku życia.
Wyróżnia się również:
- bilingwizm zrównoważony – występuje, jeśli poziom kompetencji w obu językach jest taki sam;
- bilingwizm pełny – mamy z nim do czynienia, kiedy poziom kompetencji języka i komunikacji są rozwinięte w obu językach w mowie i piśmie.
Istnieje także podział na:
- dwujęzyczność koordynacyjną (złożoną) – dotyczy osób, które stale posługują się dwoma językami i przebywają w społeczeństwie dwujęzycznym;
- dwujęzyczność kompozycyjną (współrzędną) – odnosi się do osób, które uczą się języka drugiego przy pomocy języka ojczystego.
Najbardziej popularną ideą bilingwizmu jest tzw. metoda immersji.
Immersja oznacza zanurzenie w nowym języku obcym. Immersję określa się jako dwujęzyczność wzbogacającą lub addytywną, czyli jest to perfekcyjne posługiwanie się dwoma językami w mowie i w piśmie.
Aby immersja odniosła sukces, muszą być spełnione poniższe warunki:
- dziecko wynosi z domu znajomość L1, który jest językiem większości i ma prestiż społeczny;
- nauczyciel i szkoła podtrzymują ten prestiż;
- dziecko ceni swój L1;
- dziecko, szkoła i rodzice zainteresowani są nabyciem przez nie umiejętności L2.
W jaki sposób uczyć dziecko drugiego języka?
Rodzice, którzy mieszkają poza granicami kraju, często mają ogromny dylemat, w jakim języku mówić do swoich dzieci. Wielu z nich, zanim jeszcze wyśle dziecko do przedszkola, próbuje uczyć dziecko języka kraju, w którym mieszka, pomijając przy tym naukę języka polskiego. Pobudki rodziców są całkiem zrozumiałe — nie chcą, aby ich dziecko czuło się gorsze od rówieśników, nie rozumiejąc ich języka. Jednak mózg tak małego dziecka bardzo szybko się uczy i w momencie, gdy idzie ono do przedszkola, bardzo szybko zaczyna przyswajać drugi język i jest w stanie opanować na równi dwa systemy językowe. Wszelkie badania udowadniają, że jeśli zapewnimy dziecku odpowiedni kontakt z językiem zamieszkania, przygotujemy je do pójścia do przedszkola czy szkoły, nie rezygnując przy tym z języka ojczystego. Dlatego zaleca się, aby w rodzinach, gdzie oboje rodziców jest Polakami komunikować się w języku polskim.
Czemu jest to tak ważne?
- gdy dziecko opanuje pojęcia i nazwy w pierwszym języku (w naszym przypadku języku polskim), łatwiej mu będzie dopasować nazwy w języku miejsca zamieszkania;
- dzięki znajomości języka domu dziecko łatwiej dostrzega różnice i podobieństwa pomiędzy jednym i drugim językiem pod względem gramatycznym i słowotwórczym.
Język ojczysty, a język kraju zamieszkania
Najważniejsze jest to, aby komunikować się z dzieckiem językiem, który rodzic zna najlepiej i poprzez który jest w stanie wyrazić swoje emocje. Dzięki temu malec będzie miał większą możliwość rozwijania się pod względem językowym, ale też (a może przede wszystkim) intelektualnym i emocjonalnym. Specjaliści zajmujący się dwujęzycznością uważają, że bardzo ważna jest znajomość języka domu, ponieważ ułatwia to przyswajanie języka, który dominuje w danym społeczeństwie. Ważne jest to, że jeśli będziemy do dziecka mówić tylko w języku kraju zamieszkania bądź jeśli zaczniemy mieszać języki, w późniejszym czasie może być nam trudno komunikować się z nim w języku ojczystym.
W sytuacji, gdzie rodzice tworzą parą mieszaną, najbardziej popularna jest zasada OPOL= one parent-one language. Polega ona na tym, że każdy z rodziców zwraca się do dziecka w swoim języku ojczystym. Uważa się, że taka komunikacja jest najłatwiejsza i najbardziej naturalna. Zdarza się też, że rodzice wybierają metodę przemienną, jednego dnia mówią w domu jednym językiem, następnego dnia – drugim.
Kolejnym sposobem znanym wśród par mieszanych jest przyjęcie w domu języka mniejszości tzw. ML@H= Minority Language at Home. Dzięki temu dziecko nabywa solidne podstawy jednego języka w domu, a kolejnego poza domem (np. w szkole).
Bez względu na metodę przyjętą przez rodziców, najważniejsza w tym wszystkim jest konsekwencja. Bez niej dziecko będzie zagubione i nie opanuje języka w możliwie najlepszym zakresie. Do trzeciego roku życia dziecko powinno opanować język ojczysty wygodnym dla siebie sposobem, ponieważ gdy pójdzie do szkoły, to ten właśnie język zostanie zdominowany przez język kraju zamieszkania.
To, w jakim języku mówić do dziecka? Zdecydowanie po polsku! Jednak należy przy tym pamiętać, że język polski dziecka dwujęzycznego będzie kompletnie inny niż jego rodziców. Warto też przyjąć zasadę wspierać — nie zmuszać. Dziecko nie powinno być zmuszane do mówienia w języku rodziców, a jedynie zachęcane do tego.
Dwujęzyczność — wady i zalety
Wielu rodziców martwi się, że dwujęzyczność może spowodować u dziecka opóźnienie mowy. Nic bardziej mylnego. Żadne dane nie wykazują wyraźnej różnicy w rozwoju mowy u dzieci wielojęzycznych i jednojęzycznych. Wspomniany rozwój mowy jest kompletnie zależny od możliwości rozwoju dziecka, a na jego opóźnienie wpływa bardzo wiele czynników, chociażby brak komunikacji rodzica z dzieckiem bądź uszkodzenie słuchu. Warto też podkreślić, że mieszanie przez dziecko dwóch języków nie jest oznaką opóźnionego rozwoju mowy. Jednak trzeba pamiętać, że jeśli dziecko po drugim roku życia nie zaczęło składać dwuwyrazowych wypowiedzi, rodzic powinien skonsultować się z logopedą, najlepiej takim, który na co dzień pracuje z dziećmi dwujęzycznymi.
Dwujęzyczność ma bardzo wiele zalet i pozytywnie wpływa na kształtowanie dziecka. To właśnie dzięki bilingwizmowi zwiększa się potencjał intelektualny oraz wzmaga się twórcze i kreatywne myślenie. Dwujęzyczne dzieci mają wyższy poziom zdolności poznawczych i wykazują się lepszą zdolnością zapamiętywania. Dzięki posługiwaniu się więcej niż jednym językiem są w stanie szybciej przetwarzać informacje. Osoby dwujęzyczne mają też zdolność do szybszego przyswajania języków obcych. Bilingwizm ma zdecydowanie dużo więcej zalet niż wad, dlatego warto o niego walczyć. Nawet jeśli dziecko nie chce mówić w obydwu językach. Istotne jest też, aby pamiętać, że osoby dwujęzyczne nie mają jednego, wyodrębnionego języka. Ich językiem jest dwujęzyczność.
Autor:
Marta Koćwin-Murzyn
Mieszkająca w Wielkiej Brytanii polonistka, pracująca z dwujęzycznymi dziećmi. Prywatnie mama szalonego 2-latka, którego próbuję zarazić miłością do języka polskiego.
https://www.facebook.com/jezykpolskiwuk
https://www.instagram.com/jezykpolskiwuk
https:/www.jezykpolskiwuk.wordpress.com